Scolari stracił pracę w poniedziałek po południu. Angielskie media już teraz prześcigają się w podawaniu informacji o kolejnych kandydatach do pracy na Stamford Bridge. Najczęściej przez brytyjskie portale internetowe przewija się nazwisko selekcjonera reprezentacji Rosji - Guusa Hiddinka. 63-letni Hiddink rosyjską kadrę prowadzi od 2006 roku. W czerwcu zeszłego roku awansował z drużyną "Sbornej" do półfinału mistrzostw Europy. Wcześniej był selekcjonerem reprezentacji Holandii, Korei Południowej i Australii. Prowadził też PSV Eindhoven, Betis Sewilla i Real Madryt. Jest dobrym znajomym właściciela Chelsea - Romana Abramowicza. Wiele mówi się też o możliwym powrocie do Chelsea Avrama Granta. Izraelski trener prowadził londyński klub w latach 2007-2008, dotarł nawet do finału Ligi Mistrzów, ale po sezonie i tak został zastąpiony przez Scolariego. W gronie kandydatów na trenera "The Blues" znajdują się też były szkoleniowiec Barcelony Frank Rijkaard oraz legenda Chelsea - Gianfranco Zola. Tymczasowo funkcję szkoleniowca Chelsea będzie sprawował dotychczasowy asystent Scolariego - Ray Wilkins.