Już po raz czwarty odbyła się Gala Boksu "Białych Kołnierzyków" - do walki w ringu stanęli biznesmeni, menedżerowie, aktorzy, dziennikarze i gwiazdy sportu. Walkę wieczoru stoczył sam ksiądz Jacek Stryczek, przywódca "Szlachetnej Paczki". Jego przeciwnikiem był Andrzej Supron - zdobywca srebrnego medalu w zapasach na igrzyskach olimpijskich w Moskwie w 1980 r. Szlachetna walka - Kiedy dowiedziałem się, że mam stanąć do walki podczas tej gali, pomyślałem, że to jest niemożliwe. A potem przespałem się z tym jedną, drugą i trzecią noc, i pomyślałem: "No nie, dla Paczki tego nie zrobię?" - mówił po walce ks. Jacek Stryczek. Meczom bokserskim "Białych Kołnierzyków" przyświeca zawsze szczytny cel - w tym roku dochód z wydarzenia zostanie przeznaczony na rzecz "Szlachetnej Paczki", jednego z najbardziej znanych programów pomocowych w Polsce. Bitwa o ludzi Walce księdza Stryczka i Andrzeja Suprona towarzyszyła burza emocji. Panowie nie odstawiali rękawic i dawali z siebie wszystko. Ostatecznie obyło się bez rozlewu krwi, a sama walka zakończyła się remisem.- Całe życie biłem się o lepszy los dla ludzi i dzisiaj też chciałem się o to bić. Pod spodem tego wszystkiego jest moja ciężka walka, bo to nie jest wcale tak łatwo przekonać ludzi do tego, żeby chcieli pomagać. Wielu ludzi po prostu wkurza to, że ktoś pomaga innym - mówił ks. Jacek Stryczek.Podczas wieczoru zlicytowano wyjątkowe pamiątki podarowane przez gwiazdy sportu - m.in. rękawice bokserskie Dariusza Michalczewskiego oraz koszulki z autografami Roberta Lewandowskiego i Kuby Błaszczykowskiego. Na aukcję wystawiono m.in. vouchery na przejażdżkę z Krzysztofem Hołowczycem, partię golfa z Jerzym Dudkiem. Największą sumę uzyskano za indywidualny trening z Grzegorzem Krychowiakiem, który został wylicytowany za kwotę 10 tysięcy złotych Ty też zawalcz o ludzi Ksiądz Stryczek od lat walczy o lepszą przyszłość dla najbardziej potrzebujących. - W Polsce nawet o pomaganie trzeba się bić. I właśnie dlatego zdecydowałem się na tę walkę - komentuje. Całkowity dochód z gali zostanie przekazany na rzecz "Szlachetnej Paczki". Tabolid kontra MMA W pozostałych pojedynkach wieczoru redaktor naczelny "Super Expressu" Sławomir Jastrzębowski zmierzył się w wadze ciężkiej z Marcinem Tyburą, zawodnikiem MMA. Walka pozostała nierozstrzygnięta: - Zabrakło w niej boksu. To wyglądało bardziej jak sparing - tłumaczył jeden z sędziów. Z kolei aktor Wojciech Zieliński stanął oko w oko z Jarkiem Bienieckim, twórcą Runmaggedonu. Na początku walkę zdominował Bieniecki, ale w drugiej części pojedynku inicjatywę przejął Zieliński i to ostatecznie on odniósł zwycięstwo wynikiem 2:1. Wszystkim walkom podczas IV Gali Biznes Boxing Polska przyświecał szczytny cel - wsparcie "Szlachetnej Paczki". Z samych licytacji zebrano ok. 55 tysięcy złotych.