Tomasz Brzeski to sportowiec, który w wielu dyscyplinach odnosił sukcesy. Najwięcej w skialpinizmie, ale też w maratonie, triathlonie czy nordic walking. 1 kwietnia tego roku wystartował w kolejnych zawodach Pucharu Polski w skialpinizmie. Wystartował z okolic Kasprowego Wierchu. Doszło do wypadku, w którym omal nie stracił życia. "Zjeżdżałem na nartach nie moich, pożyczonych. Trochę szerokie, trochę długie. Jechaliśmy w dolinę, żeby się rozpędzić, lepiej poczuć narty. No i glebnęło mnie. Glebnęło, powywracało. Połamało po kolei. Ale przeżyłem i jestem tu z wami" - mówił Tomasz Brzeski, który doznał bardzo poważnych obrażeń. Po wypadku został przetransportowany do szpitala w Krakowie, gdzie lekarze walczyli o jego życie. Udało się. Wiele tygodni rehabilitacji sprawiło, że stan zdrowia Tomasza Brzeskiego poprawił się, ale ciągle ma niedowład lewych kończyn. Mimo to stara się poruszać. Z tygodnia na tydzień pokonuje dłuższy dystans. Gorzej wygląda sytuacja z mówieniem i pamięcią. Tomasza Brzeskiego czeka mozolna praca z logopedą i psychologiem. Jest jednak sportowcem z krwi i kości. Na pewno się nie podda.Głównym celem siódmej edycji akcji "Krzysiek pomaga pomagać" jest zebranie funduszy właśnie dla Tomasza Brzeskiego na jego codzienną walkę o powrót do zdrowia. 31 grudnia ekipa stowarzyszenia weźmie udział w krakowskim Biegu Sylwestrowym, w którym pobiegną w koszulkach "Biegnę dla Tomka". Na początku lutego w stacji narciarskiej Suche odbędą się rodzinne zawody narciarskie. Kolejną imprezą stowarzyszenia będzie koncert jazzowy połączony z aukcją charytatywną (3 luty, hotel Qubus w Krakowie). Nowością w tegorocznej edycji jest koncert w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu (14 kwietnia).W ubiegłym roku podczas akcji "Krzysiek pomaga pomagać" zebrano ponad 43 tysiące złotych dla Szymona Olka, który uległ wypadkowi na skoczni narciarskiej.