Krawczyk w decydującym pojedynku przegrał przez ippon dziesięć sekund przed końcem regulaminowego czasu walki z Nyamkhuu Damdinsurenem z Mongolii. W tym momencie pojedynku Mongoł miał w dorobku yuko, a Polak kokę i przegrywał. Wcześniej w repesażach Krawczyk odniósł dwa zwycięstwa. Najpierw przez kokę pokonał Białorusina Sergieja Szundikowa, a następnie wygrał przez ippon z Portugalczykiem Joao Neto. Polak olimpijską rywalizację rozpoczął od wygranej przez waza-ari z reprezentantem RPA Matthew Jago, a następnie przegrał przez ippon z Koreańczykiem Kim Jaebumem.