"To zwycięstwo trochę mnie wzruszyło. Nie czuję się mocna w miejskich sprintach i zwykle je odpuszczam. Tym razem udało mi się jednak wygrać. Sprzyjały ku temu warunki na trasie. Śnieg był wolny i wszystkim biegło się ciężko. Myślę, że właśnie to mi pomogło. Cieszę się, że odebrałam Marit Bjoergen żółty plastron liderki Pucharu Świata, ale utrzymać go do końca sezonu będzie bardzo trudno". Czwartkowe zwycięstwo w moskiewskim sprincie było 20. triumfem Justyny Kowalczyk w zawodach narciarskiego Pucharu Świata. Polka tym samym awansowała na szóste miejsce w klasyfikacji wszech czasów, zrównując się z Finką Virpi Kuitunen. Kuitunen to dwukrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli (2006/07 i 2007/08), a także sześciokrotna mistrzyni świata. Na koncie ma również dwa brązowe medale igrzysk olimpijskich. Finka wygrała też pierwszą i trzecią edycję Tour de Ski. Jeśli Kowalczyk utrzyma tak dobrą dyspozycję, to w tym sezonie może przesunąć się na czwarte miejsce. Zajmująca tę lokatę Włoszka Stefania Belmondo ma na koncie 23 triumfy, a piąta Rosjanka Larysa Łazutina 21. Obie od lat już nie startują. Liderką jest Norweżka Marit Bjoergen - 49 pucharowych zwycięstw. Najwięcej zwycięstw w zawodach Pucharu Świata w biegach narciarskich: 1. Marit Bjoergen (Norwegia) 49 2. Jelena Wiaelbe (Rosja) 45 - zakończyła karierę 3. Bente Skari (Norwegia) 42 - zakończyła karierę 4. Stefania Belmondo (Włochy) 23 - zakończyła karierę 5. Łarisa Łazutina (Rosja) 21 - zakończyła karierę 6. Justyna Kowalczyk (Polska) 20 . Virpi Kuitunen (Finlandia) 20 - zakończyła karierę