W ćwierćfinale Amerykanki pewnie pokonały reprezentację Grecji 102:72, kontrolując przebieg spotkania od samego początku aż do końcowej syreny. Lisa Leslie i Yolanda Griffith - tak jak w poprzednich meczach - zdominowały walkę pod tablicami, Tina Thompson była skuteczna z półdystansu, a Shannon "Pee Wee" Johnson, którą już niedługo zobaczmy w barwach Wisły Can-Pack Kraków, rozegrała swoje najlepsze spotkanie podczas igrzysk. Pojedynek rozstrzygnął się praktycznie już w II kwarcie, kiedy to przewaga faworytek sięgnęła 20 punktów. na niec zdał się więc żywiołowy doping 8 tysięcy greckich fanów. Shannon Johnson (8/11 z gry) i Tina Thompson zdobyły po 20 "oczek", a Yolanda Griffith uzyskała 14 punktów i zaliczyła 11 zbiórek dla drużyny amerykańskiej, która miała miażdżącą przewagę na tablicach (44-22). Najwięcej punktów dla Grecji rzuciła Anastasia Kostaki - 26. W piątkowym półfinale kadra USA zmierzy się ze Rosjankami, które gładko wygrały z Czeszkami 70:49. Koszykarki Rosji prowadziły już nawet różnicą 30 pkt. Koszykarki Czech zagrają o piąte miejsce z przegranym rywalizacji Hiszpania - Brazylia. Ilona Korsten zdobyła 16 punktów dla Rosji, a Petra Kulichova uzyskała 9 dla naszych południowych sąsiadów. Zobacz WYNIKI meczów ćwierćfinałowych