To oznacza, że zamieszkana przez większość albańską była serbska prowincja, która w 2008 roku ogłosiła niepodległość, ma szansę wysłania reprezentacji na igrzyska w 2016 roku. Komitet Olimpijski Kosowa, który według MKOl spełnił warunki określone w Karcie Olimpijskiej, może uzyskać pełne członkostwo w grudniu. Wówczas MKOl zaproponuje jego ostateczne przyjęcie na sesji, która odbędzie się w Monako. "Środowa decyzja została podjęta przez Komitet Wykonawczy MKOl w interesie sportowców Kosowa i w celu rozwiązania wątpliwości, jakie mogliby mieć. Pozwoli im na udział w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 oraz w kolejnych wydarzeniach" - głosi oświadczenie MKOl. Kosowo, zamieszkane przez większość albańską (92 proc. ludności), ogłosiło niepodległość i odłączenie się od Serbii w lutym 2008 roku. Do dziś uznało jego państwowość 105 ze 193 krajów członkowskich ONZ, 23 z 28 Unii Europejskiej i 24 z 28 NATO, w tym Polska. Belgrad cały czas nie uznaje oderwania Kosowa, uznając terytorium tej prowincji za "serce serbskiego narodu". Jak poinformował MKOl, Komitet Olimpijski Kosowa powstał w 1992 roku i skupia ponad 30 federacji, z czego trzynaście w dyscyplinach olimpijskich. Wśród tych ostatnich sześć jest oficjalnymi członkami odpowiednich federacji międzynarodowych, a siedem pozostałych - tymczasowymi.