Jak donosi oficjalna strona "Pasów", popularny "Mierzej" dochodził już do zdrowia, zaczynał normalnie trenować z drużyną, ale uraz ponownie dał o sobie znać. - Łukasz znowu odczuwa bóle w ścięgnie Achillesa, w związku z czym wraca do kraju, gdzie będzie konsultował się z odpowiednimi specjalistami - informuje fizjoterapeuta Cracovii, Piotr Socha. Sam zawodnik jest mocno zmartwiony przeciągającym się urazem i tym, że nie może uczestniczyć w rywalizacji o miejsce w składzie. - Jeżeli trenować, to tylko na sto procent, a ja w tym momencie nie jestem tego w stanie zrobić - przyznał przed opuszczeniem obozu przygotowawczego w Turcji. Stan zdrowotny reprezentacyjnego obrońcy trapi także trenera Cracovii, Jurija Szatałowa. - Jego kontuzja krzyżuje nam plany - mówi szkoleniowiec. Mierzejewski prawdopodobnie nie będzie do dyspozycji trenera Szatałowa w pierwszych meczach rundy wiosennej.