- Prawdopodobnie naciągnąłem mięsień dwugłowy. Wydaje mi się, że to nic poważnego - powiedział oficjalnemu serwisowi Lechii Kaczmarek. Po meczu z Jagiellonią spuchnięte kolano miał także bramkarz Mateusz Bąk, ale jak sam zapewniał, to nie jest groźny uraz.