Mistrz Europy z Barcelony rywalizację zakończył na 10. miejscu z wynikiem 53,67, ale już w pierwszej próbie poczuł ból. "Nie mogłem ryzykować, stąd słaby rzut w drugiej kolejce. W trzeciej chciałem przynajmniej awansować do finałowej ósemki, ale nie udało się. Zamierzam zbadać kolano we wtorek, od razu po powrocie z Brazylii" - powiedział Małachowski na antenie polskiego radia. Według pierwszych ustaleń, po konsultacji z miejscowym fizjoterapeutą, może chodzić o problem z kością strzałkową