Pomocnik reprezentacji Polski opuścił plac gry po tym, jak w 5. minucie bramkarz Legii, Wojciech Skaba trafił go w głowę przy próbie wybicia piłki z pola karnego. Jednak nie uraz głowy był powodem zmiany "Guły". Prawdopodobnie podczas upadku na murawę Garguła nabawił się kontuzji kolana. Pierwszy komunikat ze sztabu medycznego GKS-u mówi o urazie więzadła przyśrodkowego w kolanie. Łukasz Garguła może mówić o sporym pechu, który powtarza się w meczach rozpoczynających rundę. Jesienią w spotkaniu 1. kolejki Ekstraklasy z Lechem Poznań nabawił się kontuzji barku, która wyeliminowała go z gry na kilka tygodni.