Tym samym dołączyli oni do składu tworzonego przez Scotta Nicholasa, Nicki Pedersena, Davey`a Watta, Andreasa Messibga, Dawida Lamparta, Mateusza Szostka i Rafała Dobruckiego, który w najbliższych dniach złoży swój podpis pod umową ze Stalą. O ile o Marcinie Lesiu trudno cokolwiek powiedzieć w kontekście startów w Ekstralidze po tegorocznych rozgrywkach, w których raczej nie miał szans na udowodnienie swojej przydatności, o tyle zakontraktowanie Macieja Kuciapy musi wywołać duże kontrowersje w środowisku rzeszowskim. Jego zeszłoroczna dyspozycja wyraźnie nie satysfakcjonowała fanów "Żurawi". Kuciapa w 14 spotkaniach Ekstraligi osiągną średnią 1,3 pkt. na bieg i 5,14 pkt. w meczu. Taki wynik nie daje nadziei na to, że żużlowiec będzie w przyszłym roku prowadził zespół do zwycięstw. Dodatkowo już w tym roku niejednokrotnie pojawiały się głosy świadczące o tym, że obecność Kuciapy w składzie Stali nie jest do końca akceptowana przez kibiców. Mimo tego włodarze klubu zaufali zawodnikowi i przedłużyli z nim kontrakt. Przyszłoroczne rozgrywki pokażą czy ich decyzja okaże się słuszna i przyniesie Stali upragnione sukcesy. Konrad Chudziński