Cztery sekundy przed końcem meczu po rzucie Chorwatów piłka odbiła się od słupka, od bramkarza Thierry`ego Omeyera i powoli wturlała do siatki. W ten sposób Chorwaci przypieczętowali siedmiobramkowe zwycięstwo 29:22 nad drużyną, z którą dwa razy przegrywali w finale wielkiej imprezy - mistrzostwach świata w Chorwacji w 2009 roku i mistrzostwach Europy w Austrii w 2010 roku. Zemsta była wyjątkowo słodka, bo Francuzi pierwszy raz od 2004 roku (!) nie zagrają w półfinale wielkiej imprezy. Lisa ich osiągnięć jest imponująca. 2001 MŚ - złoto 2002 ME - 6 miejsce 2003 MS - brąz 2004 ME - 6 miejsce 2005 MS - brąz 2006 ME - złoto 2007 MŚ - 4 miejsce 2008 ME - brąz 2008 IO - złoto 2009 MŚ - złoto 2010 ME - złoto 2011 MŚ - złoto Francuzi mieli złotą generację piłkarzy ręcznych: Thierry Omeyer, Nikola Karabatić, Didier Dinart, Bertrand i Guilleume Gille, Daniel Narcisse, Luc Abalo, Jerome Fernandez - to ikony piłki ręcznej. Trenerem od 2001 roku jest Claude Onesta. Z wymienionych graczy najmłodsi są Karabatić i Abalo - 28 lat. Reszta to panowie między 33 i 37 lat. W Serbii przegrali na otwarcie turnieju z Hiszpanią, potem ulegli Węgrom i do fazy głównej awansowali z zerowym kontem punktowym. Wygrana ze Słowenią przedłużyła nadzieje na awans, ale porażka z Chorwacją wyrzuciła ich z turnieju. Francuzi mogą się jeszcze odbudować - jako mistrzowie świata mają zagwarantowany udział w igrzyskach w Londynie i przyszłorocznym mundialu. Leszek Salva, Belgrad