Według parlamentarzystów z koalicji, do rozstrzygnięcia ma dojść w piątek i raczej jest już przesądzone, że premier Jarosław Kaczyński zdymisjonuje szefa resortu sportu. Sprawa ma związek z wydarzeniami do jakich doszło w piątek, kiedy dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu Krzysztof S. i wicedyrektor Tadeusz M. po wręczeniu im kontrolowanej łapówki zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Obaj zostali powołani na swoje funkcje przez Lipca. - Premier zapozna się z materiałami CBA, następnie minister Lipiec zostanie dokładnie przepytany z całej sprawy. Premier zażąda od niego dokładnych wyjaśnień - powiedział we wtorek dziennikarzom Jan Dziedziczak, rzecznik rządu.