Wydawało się, że Nesta powróci do gry już na początku sezonu. Niestety dla niego, ból pleców nie ustawał i konieczna była dalsza rehabilitacja oraz leczenie. W tym celu reprezentant Włoch udał się aż do USA, gdzie na Florydzie, w Miami przechodził zabiegi pod okiem wybitnych specjalistów. Zabiegi powiodły się, a operacja pleców nie była konieczna. Nesta w krótkim komunikacie powiadomił, że niebawem wróci do Mediolanu. "Pakuję walizki. Czuję się dobrze, wszystko jest w porządku" - powiedział na antenie "Radio Radio TV". Po powrocie Alessandro będzie miał okazję poznać nowych piłkarzy Milanu: Davida Beckhama, Felipe Mattioniego i Thiago Silvę, którzy przyszli do klubu, podczas gdy on leczył się w Miami. Głównym zadaniem Nesty będzie teraz zdobycie z drużyną Scudetto i Pucharu UEFA. Możliwe, że po raz pierwszy po kontuzji piłkarz zagra już w weekend przeciwko Bolonii.