"Od dziś Henrik Knudsen jest zawodnikiem Vive do czerwca 2010 roku. Jeśli potwierdzi swe duże możliwości i zechce grać nadal Kielcach, umowa zostanie przedłużona" - poinformował dyrektor klubu Arkadiusz Karch. Czy Duńczyk wystąpi w niedzielnym spotkaniu przeciwko Wiśle Płock? "Dziś uczestniczył w pierwszym treningu, nie było problemów ze zrozumieniem się z nowymi kolegami. Jeśli jego dyspozycja będzie na odpowiednim poziomie, być może zagra. Decyzję podejmiemy wspólnie z zawodnikiem tuż przed meczem" - powiedział trener Vive Bogdan Wenta. Knudsen występować będzie w koszulce z numerem 22. Otrzymał już kluczyki do służbowego samochodu. Zawiązany fan club tego 26- letniego zawodnika szykuje atrakcyjne przyjęcie piłkarza podczas niedzielnego spotkania. Mimo atrakcyjnych ofert z innych zachodnich klubów, m.in. HSV Hamburg, Duńczyk przyjął propozycję Vive, do czego przyczynił się także trener reprezentacji jego kraju Urlik Wilbek. "Dziękuję za sympatyczne przyjęcie. Jestem rad z pierwszych kontaktów z nowymi kolegami. Na treningu udało się wykorzystać znajomość kilku słów polskich oraz porozumiewać się angielskim, który zna wielu piłkarzy Vive. Mam nadzieję, że spełnię oczekiwania wobec mnie zarówno klubu jak i kibiców. Cieszy mnie postawiony cel - udział w Lidze Mistrzów. Liczę, że będę miał udział w tym osiągnięciu" - powiedział Knudsen. Zainteresowanie najbliższym meczem jest ogromne; biletów na pojedynek Vive-Wisła nie ma od tygodnia.