Kibice Unii namawiają, aby podpisywać się pod petycją, a w klubie nie chcą komentować sytuacji i zapraszają na konferencję, która odbędzie 18 marca. Oto treść petycji kibiców Unii Tarnów: "W związku z dochodzącymi do nas kibiców tarnowskiej drużyny żużlowej wiadomościami dotyczącymi zmiany obecnej nazwy "Unia Tarnów" na nową nazwę, gdzie maja być zamieszczone nazwy sponsorów, pragniemy zaapelować do Zarządu ŻSSA o uwzględnienie w tej nazwie członu "UNIA". Tarnowscy żużlowcy od roku 1957 występowali z "Jaskółką" na plastronie i z nazwą Unia Tarnów. Różnie przez ten długi okres toczyły się losy drużyny żużlowej, łącznie z widmem zawieszenia jej działalności. Jednak tak w chwilach słabości, jak i w chwilach chwały, zawsze była to Unia Tarnów i zawsze były to "tarnowskie Jaskółki", o czym mówi historia tego klubu, tej drużyny. Doskonale zdajemy sobie sprawę że żyjemy w okresie, gdzie liczy się marketing zakładów produkcyjnych czy też zakładów świadczących usługi, które poprzez sport na wysokim poziomie, a takim mamy nadzieję będzie tarnowski żużel, chcą reklamować swoją markę, swoją nazwę. I jest to proces nie odwracalny z czego zdajemy sobie doskonale sprawę. Jednakże nadmieniamy, że my kibice też jesteśmy sponsorami poprzez zakup karnetów, biletów wstępu, programów żużlowych czy też korzystających z usług gastronomicznych spółki, która ma być córką ŻSSA. I są to dochody dość znaczne dla spółki, które w pewnym stopniu zabezpieczają byt drużyny żużlowej. Dlatego nasza petycja sprowadza się do tego, aby zachować historyczną nazwę "Unia", obok nieuchronnie narzuconych nazw sponsorów jako człony nazwy drużyny żużlowej z Tarnowa. Utrzymanie nazwy "Unia" jest dla nas kibiców bardzo ważne i podchodzimy do tego bardzo ambicjonalnie. Nie chcielibyśmy, aby poprzez ten dla nas ważny szczegół, relacje na linii kibice - ŻSSA, były napięte i powodowały obustronne niedomówienia".