"Czekałem na niego dwie godziny. Bezskutecznie. Myślałem, że coś się jemu stało i może odda rower w poniedziałek. Niestety! Jestem załamany! Wielokrotnie byłem proszony przez kibiców, którzy chcieli spróbować jazdy rowerem crossowym i zawsze miałem z nimi dobry kontakt. Tym razem osoba była bardzo nieśmiała. Nie miałem powodów odmówić prośbie" - powiedział Parbo dziennikarzom. Czterokrotny mistrz Danii (2006, 2007, 2009, 2010) ma do dyspozycji jeszcze jeden rower. Podkreślił jednak, że startując w zawodach zagranicznych musi mieć zawsze dwa, ponieważ często zdarzają się uszkodzenia. Ale... "Teraz zostałem pozbawiony 50 procent sprzętu na następne zawody w Petagne" - zaznaczył. W Zolder wygrał Lars Boom. Holender wyprzedził reprezentantów gospodarzy - mistrza świata Nielsa Alberta i Barta Wellensa.