"Nie kiwaj mnie, bo połamię ci nogi" 37-letni Muscat to bardzo doświadczony zawodnik. Jest 51-krotnym reprezentantem Australii. W swojej piłkarskiej karierze grał m.in. w Crystal Palace, Wolverhampton Wanderers, Glasgow Rangers, czy też Millwall. Obecnie jest zawodnikiem australijskiego Melbourne Victory. Niezależnie jednak od przywdziewanych barw klubowych wszędzie preferuje taki sam sposób gry. Jest środkowym obrońcą, który nie przebiera w środkach. Istnym rzeźnikiem, wyznającym zasadę, że piłka może przejść, a zawodnik nie. Nie mylcie jednak pojęć. Muscat nie gra twardo i zdecydowanie. Nie gra też na pograniczu faulu - on gra na pograniczu kalectwa! Rywale w starciach z nim ryzykują zdrowie, a nawet narażają się na trwałą jego utratę! Muscatowi zdecydowanie zbyt często zdarzają się boiskowe chwile szaleństwa, podczas których zupełnie wyłącza wyobraźnię i atakuje po to, by unicestwić przeciwnika. "Nie próbuj mnie kiwnąć, bo połamię ci nogi" - powiedział kiedyś rywalowi Muscat przed meczem z Watford. Te słowa dobrze pamięta Ashley Young, bo to do niego skierował je Muscat. Skrzydłowy grający dziś w Aston Villi miał wówczas 18 lat i właśnie rozpoczynał piłkarską karierę. Faul, który kosztował 750 tysięcy funtów Przejścia z Muscatem mieli także inni znani piłkarze. Między innymi Craig Bellamy i Christophe Dugarry. Obaj doznali poważnych kontuzji po wejściach australijskiego rzeźnika. W meczu Liverpool - Milwall Muscat dopadł napastnika gospodarzy, Milana Barosa. Gdy Czech naraził mu się czymś na boisku, po prostu podbiegł i złapał go z całych sił za gardło... O wiele poważniejsze konsekwencje miał faul Muscata na byłym graczu londyńskiego Chalrton, Mattym Holmesie. Piłkarz po starciu z Australijczykiem przeszedł aż cztery skomplikowane operacje. Lekarze nie wykluczali nawet konieczności amputowania kontuzjowanej nogi! Sprawa swój finał znalazła w sądzie, który przyznał Holmesowi w 2004 roku 250 tysięcy funtów odszkodowania nakazując jednocześnie zapłacić koszty rozprawy. Muscata kosztowało to łącznie prawie 750 tysięcy funtów! Dwunasta i ostatnia kartka w karierze? "Najbardziej znienawidzony piłkarz" po wybrykach w ligach angielskich w 2005 roku przeniósł się do Australii. Tam gra dla ekipy Melbourne Victory, ale mimo 37 lat na karku wcale nie wygląda na kogoś, kto uczy się na własnych błędach. W ostatnim ligowym meczu zarobił dwunastą czerwoną kartkę w karierze. Grając w derbach Melbourne przeciw drużynie Melbourne Heart, w kompletnie bezmyślny i bezwzględny sposób powalił pomocnika rywali. Wyglądało to tak, jakby chciał urwać przeciwnikowi obie nogi za jednym razem. Zaatakowany przez Muscata 20-letni Adrian Zahra najpierw wzbił się w powietrze, a potem padł bezwładnie na murawę niczym szmaciana lalka. Ledwo podniósł się z ziemi. Kulejąc udał się do szatni, gdzie zajęli się nim lekarze. Konsekwencje mrożącego krew w żyłach faulu mogą być dla Muscata surowsze niż kiedykolwiek wcześniej. Zahra odniósł poważną kontuzję kolana i w tym sezonie już nie zagra. Komisja dyscyplinarna australijskiej A-League poważnie rozważa bezterminowe zawieszenie brutala, tym bardziej że otrzymał on dwie czerwone kartki w swoich dwóch ostatnich ligowych występach. Oglądając po raz kolejny faul na młodym skrzydłowym Melbourne Heart, nabieramy coraz większego przekonania, że to jedyna słuszna decyzja. Dla takich piłkarzy jak Kevin Muscat nie powinno być miejsca na piłkarskich boiskach. Kevin Muscat atakuje Adriana Zahrę. UWAGA! Drastyczne! Zobaczcie też inne wybryki nadpobudliwego Kevina Muscata: Muscat strąca z krzesła trenera Adelaide United, Johna Kosminę: Muscat kopie piłką w sędziego: Muscat uderza rywala w twarz: