- Wyszliśmy, aby zagrać dobry mecz, który był dla nas wielką niewiadomą. Nie mamy przecież takiego doświadczenia w takich imprezach jak nasi rywale. Portugalczycy byli pod wielką presją, ale to my przejęliśmy inicjatywę. Daliśmy z siebie wszystko i każdy zapracował na to wielkie zwycięstwo. To wielki dzień dla nas, dla greckiego futbolu i mieszkańców Grecji - powiedział po meczu uradowany Karagounis. Napastnik reprezentacji Grecji zapisał się w historii mistrzostwo Europy, gdyż jego gol był 350 bramką w rywalizacji o miano najlepszej drużyny na Starym Kontynencie. Po meczu piłkarz Interu zamierza uczcić świetny dzień i zwycięstwo nad Portugalią. - Dziś będziemy świętowali, ale od jutra będziemy się koncentrowali na kolejnym rywalu, bo trzy punkty nic nam nie dają - dodał Karagounis.