Van der Sar gra w piłkę na najwyższym poziomie już drugą dekadę. Rozpoczynał na początku lat 90. ubiegłego stulecia w Ajaksie Amsterdam. Już sam start w "dorosły" futbol Holender miał imponujący zdobywając w sezonie 1991/92 Puchar UEFA. Dwa lata później trafił do kadry "Pomarańczowych", w której zaliczył ponad 120 występów, a w 1995 roku wraz z Ajaksem wygrał Ligę Mistrzów. W Holandii występował do 1999 roku. Wówczas po utalentowanego bramkarza, z propozycją z tych nie do odrzucenia, zgłosili się przedstawiciele Juventusu Turyn. We Włoszech van der Sar pograł tylko przez dwa lata. Po tym jak stracił miejsce w bramce na rzecz Gianluigi Buffona odszedł do angielskiego Fulham. Wydawało się, że kariera Holendra po woli zmierza ku końcowi, ale udanymi występami w Premier League van der Sar zamknął usta krytyków i zwrócił na siebie uwagę Alexa Fergusona. W 2005 roku, w wieku 35 lat, utytułowany golkiper przeniósł się na Old Trafford. Do dziś regularnie występuje w bramce "Czerwonych Diabłów", a w grudniu parafował nawet nową umowę, wiążącą go z klubem do końca sezonu 2008/09. To nie jest chyba najlepsza wiadomość dla Tomasza Kuszczaka, który będzie się musiał solidnie napocić na treningach, żeby wygryźć z bramki Man Utd utytułowanego konkurenta. Na Euro 2008 lider i kapitan holenderskiej kadry będzie miał zapewne pełne ręce roboty. Rywalami grupowymi "Pomarańczowych" będą bowiem Włosi, Francuzi i Rumunii, którzy ani myślą o zakończeniu przygody z ME już po pierwszej fazie turnieju.