Po pierwszej połowie nic nie wskazywało na to, że Brazylia może mieć problemy z odniesieniem zwycięstwa. Pierwszą bramkę zdobył już w 4. minucie niezawodny Kaka. Nie minęła jeszcze 10. minuta meczu, gdy Egipt wyrównał. Prostopadłe podanie w tempo na prawą stronę, a następnie dośrodkowanie w pole karne wykorzystał Mohamed Zidan. Zawodnik Borussii Dortmund dobrze wyszedł do główki i - mimo interwencji Daniela Alvesa - trafił do siatki. Dwie minuty później z rzutu wolnego z 35. metrów piłkę bił Elano, miękka wrzutka trafiła wprost na głowę Luisa Fabiano, który z około 10 metrów trafił do siatki. W 37. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, na piłkę skutecznie nabiegał Juan. Zupełnie swobodnie poruszał się wśród defensorów Egiptu, którzy wyglądali tak, jakby chcieli jedynie zamarkować interwencję w tej sytuacji. Brawurowo Egipcjanie rozegrali piłkę w 54. minucie, kiedy zaatakowali czwórką zawodników, po czym w zaskakujący sposób wycofali futbolówkę przed pole karne, a tam czekał już Mohamed Shawky. Pomocnik Middlesbrough huknął tuż przy słupku i Egipt cieszył się z kontaktowego gola. Po minucie radość gości jeszcze wzrosła. Brazylijczycy nie otrząsnęli się jeszcze z szoku, gdy piłka znalazła się w siatce gospodarzy po raz trzeci. Swoją drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył Zidan. W 90. minucie Mohamady wybił piłkę ręką z bramki. Howard Webb długo zwlekał z podyktowaniem "11" i pokazaniem czerwonej kartki Egipcjaninowi. W końcu podjął słuszną decyzję. Kaka ustawił piłkę i pewnym strzałem zdobył zwycięskiego gola. W grupie B Pucharu Konfederacji grają jeszcze Włochy i Stany Zjednoczone. Puchar Konfederacji, grupa B Brazylia - Egipt 4:3 (3:1) Bramki: 1:0 Kaka (5), 1:1 Zidan (9), 2:1 Luis Fabiano (12), 3:1 Juan (37), 3:2 Shawky (54), 3:3 Zidan (55), 4:3 Kaka (90+1 z karnego) Brazylia: Cesar - Juan, Kleber (83. Andre Santos), Dani Alves, Lucio, Silva, Kaka, Elano (62. Ramires), Melo, Fabiano, Robinho (62. Pato) Egipt: El Hadary - Gomaa, Saidi, Moawad, Said, Fathi, Aboutrika, Rabou (74. Al Muhamadi), Ahmed (50. Eid), Shawky Sędzia: Howard Webb (Anglia). Żółta katka: Moawad. Czerwona kartka: Al. Muhamadi