Kaka mógł dołączyć do Man City w 2009 roku, ale zamiast styczniowego transferu do Premier League, wolał poczekać pół roku i odejść do Realu Madryt. Dziś śledzi jednak poczynania swojego niedoszłego pracodawcy, a przed ważnym meczem z Tottenhamem, mogącym zapewnić czwarte miejsce w lidze i grę w Lidze Mistrzów przepowiada: "Jeśli City wygra ten mecz, może rozpocząć swoją podróż i stać się superklubem" - mówi. "Wcześniej twierdziłem, że za pieniądze nie kupi się historii, ale jeżeli Manchester City zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów, zacznie tworzyć swoją własną historię. A z tym zapleczem finansowym szybko stworzą superdrużynę" - zapewnia. Siła kont bankowych Manchesteru City może sprawić, że klub będzie stać na letnie zakupy nawet po mundialu, czyli wtedy, gdy ceny gwiazd MŚ pójdą znacznie w górę. "W roku, gdy rozgrywany jest mundial, ceny piłkarzy osiągają astronomiczne rozmiary. City będzie jednak jednym z niewielu klubów, które będzie stać na zapłacenie tych szalonych cen. Z Manchesterem City w Lidze Mistrzów możemy spodziewać się najlepszych piłkarzy, podążających do drużyny Manciniego już tego lata" - dodaje Kaka.