- Przez 10 dni nie mogłem ćwiczyć z Legią, bo byłem na zgrupowaniu. Wiem, że w tym momencie Tomek wybiegnie na boisko - mówi Wawrzyniak o pierwszym meczu po przerwie zimowej w Orange Ekstraklasie z Groclinem. Reprezentantowi Polski, na którego nie stawia na razie trener Jan Urban pozostają na razie mecze Pucharu Ekstraklasy i Pucharu Polski. - W nich muszę udowodnić trenerowi, że się pomylił. I wiem, że w końcu mi się to uda - zapewnia Wawrzyniak.