Kowalczyk w niedzielę w Turynie zaprezentował się znakomicie podczas biegu łączonego na dystansie 2x7.5 km. Polka zajęła 8. miejsce i jest to najlepszy wynik polskiej biegaczki w historii występów na zimowych igrzyskach olimpijskich. Menedżer zawodniczki już pozyskał dwóch sponsorów. - Prowadzę rozmowy z dwoma znanymi polskimi firmami giełdowymi, które są zainteresowane podpisaniem reklamowych kontraktów z Kowalczyk. Jesteśmy o krok od sfinalizowania umów, czekamy tylko na sukces Justyny w Turynie - wyjaśnił Żukowski. - Przecież ona ma dopiero 23 lata. W biegach narciarskich to okres raczkowania. Tam szczyt formy przychodzi koło trzydziestki, a nawet kilka lat później. A Justyna już jest w światowej czołówce. Jak wytrzyma jej organizm, to będzie zdobywać medale przez następne 12 lat. Kto cztery lata temu znał Otylię? Nieliczni. Dzisiaj jest gwiazdą. Jestem przekonany, że Justyna będzie taką samą. Obie są zresztą podobne. Ładne, utalentowane i piekielnie ambitne - podkreślił. - Zdobędzie jeszcze większą sławę niż Małysz. I mogę zapewnić, że nie będą jej ciążyć kontakty z menedżerem - zakończył Żukowski.