Bakero, który prowadzi zespół z Konwiktorskiej od listopada ubiegłego roku, podpisał w obecności dziennikarzy kontrakt obowiązujący do czerwca 2011 roku. To o rok krócej niż jeszcze niedawno zapowiadały władze Polonii. - Początkowo planowaliśmy dłuższą umowę z Jose, ale ostatecznie, po spotkaniu z prawnikiem i głównym zainteresowanym, zdecydowaliśmy się na półtoraroczny kontrakt. Ta zmiana ma związek z innymi szczegółami zawartymi w umowie, o których nie chciałbym mówić - przyznał wiceprezes Polonii Piotr Ciszewski. Od piątku trenerowi Jose Marii Bakero będzie pomagać jego brat - Jon, którego umowa z Polonią również ma obowiązywać przez najbliższe półtora roku. - Przyjechałem do Warszawy, żeby pomóc bratu. Obecnie zbieram informacje o drużynie, oglądam mecze Polonii z ostatnich miesięcy. Moje doświadczenie trenerskie? Prowadziłem młodzieżowe drużyny hiszpańskich klubów na przykład Realu Sociedad - powiedział Jon Bakero, który dodał, że jeszcze nigdy nie współpracował ze swoim bratem. - Nasze relacje na pewno będą bardzo dobre. Między braćmi zawsze jest odpowiednia komunikacja. O piłkarskiej przeszłości Jona Bakero opowiadał również pierwszy trener Polonii. - Mój brat jako piłkarz przez dziesięć lat występował w meksykańskich klubach drugiej ligi. Cieszę się, że dołączył do mnie w Polonii. Potrzebowałem kogoś, do kogo mam zaufanie. Osoby, która postrzega futbol tak samo jak ja - podkreślił Jose Maria Bakero, dodając przy okazji, że w sumie ma... dziesięcioro rodzeństwa. - Czyli ze mną jest jedenaście osób. Chcę wszystkich sprowadzić do Polonii - zażartował trener "Czarnych koszul". Podczas konferencji prasowej na Konwiktorskiej poinformowano również o planach transferowych. Do tej pory Polonia sprowadziła Janusza Gancarczyka ze Śląska Wrocław i Tomasza Brzyskiego z Ruchu Chorzów. - W dalszym ciągu szukamy piłkarzy, przede wszystkich kreatywnych, do pierwszej i drugiej linii. Również graczy zagranicznych. Być może uda nam się sfinalizować jakiś transfer na początku przyszłego tygodnia - zapowiedział Jose Maria Bakero. Jednym z piłkarzy, których nie udało się ściągnąć Polonii, jest napastnik Ruchu Andrzej Niedzielan. - O jego decyzji dowiedziałem się z internetu. To niepoważne. Wszystkie szczegóły były już dopracowane, brakowało tylko podpisu piłkarza. Czy będziemy zainteresowani nim również latem? Nie wiem, zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach. Poza tym Niedzielan nie należy do najmłodszych zawodników - podkreślił Ciszewski. W zimowych przygotowaniach Polonia weźmie udział w dwóch zgrupowaniach - w Grodzisku Wielkopolskim (23-30 stycznia) oraz w Hiszpanii (3-17 lutego). Podczas pobytu na Półwyspie Iberyjskim zagra pięć-sześć sparingów. - Chcemy zmierzyć się z silnymi drużynami z hiszpańskiej ekstraklasy - zapowiedział Jose Maria Bakero, w przeszłości czołowy piłkarz Barcelony.