Od kilku tygodni brytyjskie media piszą i mówią o romansie Terry'ego (Chelsea) z Vanessą Perroncel, życiową partnerką i matką dziecka Bridge'a. Pikanterii całej aferze dodaje fakt, że obaj piłkarze byli dobrymi przyjaciółmi. Wprawdzie Bridge rozstał się już ze swoją partnerką, ale sprawa wciąż wzbudza ogromne emocje. Po ujawnieniu afery trener reprezentacji Anglii Fabio Capello odebrał Terry'emu opaskę kapitana, natomiast Bridge w miniony czwartek w ogóle zrezygnował z gry w kadrze. Zawodnik Manchesteru City chce uniknąć niezdrowej atmosfery i podziałów w zespole. "Chodzi o dobro drużyny. Moja obecność rozpraszałaby kolegów z reprezentacji" - przyznał Wayne Bridge. Dzień przed sobotnim meczem w Londynie angielscy dziennikarze zastanawiają się, czy Bridge poda Terry'emu rękę (tradycyjny gest zawodników dwóch drużyn przed rozpoczęciem spotkania). Obaj piłkarze znaleźli się w składzie swoich zespołów na sobotnie spotkanie. Teraz tylko od trenerów zależy, czy wystawią ich do gry.