"Daily Star" donosi, że Arsene Wenger jest zwolennikiem talentu Navasa - interesował się nim już w sezonie 2005/2006 - i w zimowym okienku transferowym zamierza złożyć Hiszpanom ofertę kupna piłkarza zwanego przez kibiców "Mesjaszem". Jednak "Kanonierom" z pewnością nie będzie łatwo wygrać rywalizacji o uzdolnionego reprezentanta "La Furia Roja". Prasa donosi bowiem od jakiegoś czasu o kolejnych klubach interesujących się skrzydłowym Sevilli. Są wśród nich tacy potentaci jak Chelsea Londyn, AC Milan, Juventus Turyn, Real Madryt, czy FC Barcelona. Co ciekawe, ze sprzedażą Navasa nie spieszy się prezes Sevilli Jose Maria del Nido. Stwierdził on, że nie zamierza rozpoczynać żadnych rozmów transferowych. Dodał również, że "Mesjasz" ma zapisaną w kontrakcie klauzulę odejścia, w której podana jest minimalna suma, za jaką można go wykupić. Kwoty nie zdradził, lecz zasugerował, że jedynie Manchester City byłoby stać na zakup jego kluczowego piłkarza. Sam Navas również nie pali się do odejścia. Przyznaje nieustannie, że jest szczęśliwy z kariery jaką zrobił w klubie, w którym się wychował. Zobacz bramki i akcje Jesusa "Mesjasza" Navasa!