Polacy po powrocie z konkursów w Kuusamo, z powodu złych warunków atmosferycznych nie mogli trenować w Zakopanem i Wiśle. Kadra, oprócz Małysza, który realizował indywidualny program treningowy, przez trzy dni skakała w Strbskim Plesie. W czwartek czterech zawodników odleci do Trondheim, gdzie w piątek weźmie udział w oficjalnych treningach i kwalifikacjach do konkursów zaplanowanych na sobotę i niedzielę. Stefan Hula pozostał w Strbskim Plesie.