Niefortunne zdarzenie miało miejsce w przerwie spotkania. Schodzący z trybuny Bako stracił nagle równowagę i przewracając się bezwładnie uderzył głową w beton. 47-letniego szkoleniowca natychmiast odwieziono karetką na sygnale do szpitala. "Nie jestem upoważniony do podanie szczegółów dotyczących jego staniu zdrowia. Mogę jedynie zapewnić, że nie stało mu się nic poważnego, choć lekarze postanowili zatrzymać go na 48-godzinną obserwację. Mamy nadzieję, że na święta wyjdzie do domu. Bako oglądał mecz z trybun, a nie z ławki rezerwowych, bo prowadził obserwacje" - powiedział PAP rzecznik prasowy stołecznego klubu Jakub Krupa. Bako był mistrzem Polski w barwach Zagłębia Lubin oraz mistrzem Turcji z Besiktasem Stambuł. 35 razy wystąpił w reprezentacji Polski.