Po emisji serialu "Gambit królowej" na Netflixie popularność szachów także w Polsce rośnie, więc i ten turniej wzbudza spore zainteresowanie. Nasi dwaj świetni szachiści Jan-Krzysztof Duda i Radosław Wojtaszek zostali zaproszeni do udziału w Tata Steel Chess, który swą nazwę zawdzięcza potężnemu sponsorowi - wielkiemu producentowi stali, z hutami w Wielkiej Brytanii i Holandii. Zdecydowała się ona łożyć na tę niezwykłą szachową imprezę, rozgrywaną w Wijk aan Zee od 1938 roku. Co ciekawe, od początku była ona utrzymywana przez huty w stali - początkowo była to holenderska huta aluminium Hoogovenstoernooi. Tata Steel Chess z gwiazdami Pierwszym triumfatorem turnieju w 1938 roku był pochodzący z Łotwy irlandzki arcymistrz Philip Bakker, jeden z najlepszych żydowskich zawodników tamtej epoki. W 1949 roku w turnieju zwyciężył nasz polski arcymistrz żydowskiego pochodzenia Ksawery Tartakower, członek wielkiej polskiej drużyny szachowej z lat trzydziestych (wygrała ona Olimpiadę Szachową w 1930 roku), który po wojnie nie wrócił już do Polski i w 1949 roku reprezentował Francję. A zatem formalnie żaden Polak nigdy holenderskiego Wimbledonu szachowego nie wygrał, za to triumfowali tu tak znakomici szachiści jak Wiktor Korcznoj, Michaił Tal, Boris Spasski, Anatolij Karpow, Garri Kasparow, Viswanathan Anand i w ostatniej dekadzie - najlepszy obecnie zawodnik świata, genialny Norweg Magnus Carlsen. Rok temu w Wijk aan Zee zwyciężył jednak reprezentujący Stany Zjednoczone włoski szachista Fabiano Caruana, drugi obecnie w światowym rankingu, za Carlsenem. W tym rankingu FIDE polski arcymistrz Jan-Krzysztof Duda notowany jest na 19. pozycji, a zatem wyżej niż którykolwiek z polskich tenisistów w rankingu ATP stosowanym w rzeczywistym Wimbledonie (Hubert Hurkacz jest teraz 35. na świecie). To podobne miejsce w świecie jak 17. pozycja Igi Świątek w kobiecym tenisie. Z kolei Radosław Wojtaszek to drugi szachista Polski, zajmujący 37. miejsce w świecie. On także dostał szansę gry w holenderskiej imprezie. Wielcy mistrzowie szachów w Wijk Do tej pory turniej rozgrywany był w formie imprezy głównej i towarzyszącymi jej zawodami pretendentów (Turniej B) oraz amatorów. Z uwagi na pandemię koronawirusa zrezygnowano z nich jednak, zachowany został tylko turniej główny z bardzo wysokimi nagrodami. Od soboty 14 zawodników rywalizować będzie w hali sportowej De Moriaan w szachach klasycznych systemem każdy z każdym. Poza otwierającymi ranking Magnusem Carlsenem i Fabiano Caruaną awizowani są również: Francuz Maxime Vachier-Lagrave (5. na świecie), Holender nepalskiego pochodzenia Anish Giri (11. na świecie) czy 17-letni Irańczyk Alireza Firouzja (18.), który mieszka we Francji i zamierza reprezentować jej barwy, po tym jak wyrzekł się irańskich. Specjalne zaproszenia dostali: Hindus Pentala Harikrishna (22. w rankingu), Szwed Nils Grandelius (77.), Niemiec Alexander Donchenko (71.) i właśnie Radosław Wojtaszek (37.). Na stronie internetowej turnieju można mecze oglądąć na żywo, najlepiej z własną szachownicą