- Kuba upadł tak nie szczęśliwie, że uszkodził sobie cały bark. Teraz przed nim długie tygodnie żmudnej rehabilitacji. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, to zawodnik do treningów wróci najwcześniej za trzy miesiące - informuje INTERIA.PL Witold Dudziński z kliniki Rehasport, która na co dzień opiekuje się piłkarzami poznańskiej "jedenastki". W zakończonej niedawno rundzie jesiennej popularny "Wilczek" zagrał w 15 spotkaniach, w których trzykrotnie pokonywał bramkarza rywali. Z Poznania - Łukasz Klin