Trener "Kolejorza" po zakończeniu pierwszej połowy meczu ligowego we Wrocławiu, przed dwoma tygodniami, wdał się w dyskusję z głównym arbitrem Adamem Lyczmańskim. W efekcie został przez niego usunięty z ławki rezerwowych. Zieliński będzie musiał także zapłacić sześć tysięcy złotych grzywny. To drugi przypadek kary finansowej nałożonej na niego w tym sezonie. Wcześniej krytyka pracy sędziów w spotkaniu z Jagiellonią kosztowała go trzy tysiące. Szkoleniowiec nie chciał komentować decyzji Komisji Ligi. - Nie będę się wypowiadał na ten temat. Myślę, że o komentarz najlepiej spytać przewodniczącego komisji - skwitował krótko Zieliński, którego w piątkowym meczu zastąpi jego asystent Ryszard Kuźma. Trener Lecha dodał również, że na razie nie zastanawia się nad odwołaniem od decyzji Komisji Ligi. "Teraz mam na głowie mecz z Legią, a o ewentualnym odwołaniu pomyślę po spotkaniu" - dodał. Komisja Ligi 2-meczową dyskwalifikacją ukarała także trenera bramkarzy Lechii Gdańsk Dariusza Gładysia, który również wulgarnie krytykował pracę sędziów. Do zdarzenia doszło w trakcie spotkania z Cracovią. Na zawodnika Lecha Poznań Seweryna Gancarczyka, który w meczu 6. kolejki Młodej Ekstraklasy Polonia Warszawa - Lech Poznań otrzymał samoistną czerwoną kartkę (dwa mecze dyskwalifikacji w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy) nałożono dodatkowo karę finansową w wysokości tysiąca złotych. Na Lechię Gdańsk nałożono karę finansową w wysokości pięciu tysięcy złotych za wznoszenie przez kibiców tego klubu okrzyków o charakterze antysemickim podczas meczu 6. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk - Cracovia. Na Śląsk Wrocław nałożono karę finansową w wysokości pięciu tysięcy złotych za wznoszenie przez kibiców tego klubu okrzyków o charakterze antysemickim podczas meczu 6. kolejki Ekstraklasy Widzew Łódź - Śląsk Wrocław.