W półfinale polsko-rosyjski debel najwyżej rozstawiony w imprezie pokonał Holenderki Lesley Kerkhove i Sabine van der Sar 6:3, 3:6, 14-12. W singlu Kania (nr 5.) zakończyła występ w Kaarst w ćwierćfinale, ponosząc porażkę z Niemką Koriną Perkovic 3:6, 3:6.