"Żałujemy, że nasze apele trafiły na głuche uszy francuskiej federacji" - napisał w oświadczeniu prezes irlandzkiej federacji John Delaney. "Jesteśmy ogromnie rozczarowani. Niemniej dziękujemy naszym piłkarzom, naszym wspaniałym kibicom i jesteśmy wdzięczni za wyrazy solidarności ze strony narodu francuskiego" - dodał Delaney. W trakcie dogrywki środowego spotkania na Stade de France napastnik gospodarzy Thierry Henry zatrzymał piłkę ręką, wypracowując sytuację strzelecką Williamowi Gallasowi. Dzięki temu w 103. minucie Francuzi wyrównali na 1:1, a remis zapewnił im awans do mistrzostw świata. Mimo odwołania Irlandii i sugestii samego Henry'ego, że najsprawiedliwsze byłoby powtórzenie meczu, FIFA odrzuciła w piątek taką możliwość. Francuska federacja również nie zgodziła się na rozegranie jeszcze jednego spotkania.