"Nie może być dla mnie lepszej wiadomości. Skokom narciarskim na pewno zostanie poświęcona większa uwaga, a to doprowadzi do ich popularyzacji. Nie można przy tym zapomnieć, że olimpiada jest wielkim wyzwaniem dla związku i zawodników" - podkreślił Steiert. Niemiec nie ma wątpliwości, że Rosjanie na pewno zdążą z przygotowaniami. "Może teraz nie wygląda to najlepiej i jeszcze nie widać żadnych zmian, ale jestem przekonany o tym, że jak tylko skończą się igrzyska w Vancouver, pójdą w Soczi łopaty w ruch" - powiedział Steiert, który w Rosji pracuje od 2004 roku.