Bierońska (Budowlani Sosnowiec, 55 kg) przegrała w finale z Niemką Mandy Sonnemann, Maćkowiak (AZS Wrocław, 70 kg)z Rosjanką Aleksandrą Iwanową, a Szewczak (OSJ Olsztyn, 94 kg) z Duńczykiem Lazarem Kuburovicem. Ich walki obserwował prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki. Dzień wcześniej złoty medal, także w tej dyscyplinie, zdobyła Anna Polok (AKS Chorzów, 70 kg). W finałowym pojedynku konkurencji ne-waza pokonała Rosjankę Olgę Usolczewą. W sumie pięcioosobowa reprezentacja w ju-jitsu wróci do kraju z czterema trofeami. W pierwszym dniu zawodów w trójboju (przysiad ze sztangą, wyciskanie leżąc i martwy ciąg) na najwyższym stopniu podium w kategorii średniej 74-83 kg stanął Olech (KSSSiKW Wiking Starachowice), który wagą ciała 72,2 kg był najlżejszym w stawce finalistów. Wprawdzie nie osiągnął najlepszego wyniku (miał 880 kg, a trzeci w klasyfikacji Ekwadorczyk Jose Castillo 925 kg), ale uzyskał najwięcej punktów - 644,02 według formuły Wilksa obowiązującej od 1 stycznia 1997 roku na wszystkich zawodach pod egidą Międzynarodowej Federacji Trójboju Siłowego (IPF). W kategorii lekkiej 59-66 kg Dariusz Wszoła (TKKF Śródmieście Legnica) zajął szóste miejsce, a Paweł Ośmiałowski (KS Tęcza Społem Kielce) ósme. W klasyfikacji państw Polska jest na 14. pozycji z pięcioma medalami. Na pierwszej jest Rosja - 35 (13-14-8), na drugiej Włochy - 37 (12-13-12), a na trzeciej Niemcy - 22 (12-4-6). Igrzyska w Kolumbii, w których uczestniczy ponad 4000 sportowców ze 107 krajów, w tym 33 Polaków, zakończą się w niedzielę.