Właśnie w tym mieście, ze względu na wilgotny i gorący klimat oraz smog panujący w Pekinie, zaplanowano rywalizację olimpijską w jeździectwie. Zwierzęta miały przybyć w środę ze Stanów Zjednoczonych, Chin, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej. Na miejscu jest już 161 koni. Zostały ulokowane w sześciogwiazdkowych stajniach w pobliżu stadionu olimpijskiego Sha Tin. Ulewne deszcze i silny wiatr, który we wtorek osiągał prędkość ponad 100 kilometrów na godzinę, uniemożliwił jednak przeprowadzanie treningów na świeżym powietrzu. Odpowiedzialny za organizację hippicznych zawodów olimpijskich Mark Pinkstone nie przypuszcza, że pogoda będzie na tyle zła, żeby miała wpływ na zawody rozpoczynające się w sobotę. Pinkstone podkreślił, że system odwadniający tereny, na których rozgrywane będą zawody, pracuje poprawnie. Był testowany podczas gorszych warunków pogodowych, np. panujących podczas pokazowych zawodów w ubiegłym roku. Konie, które miały przybyć do Hongkongu w środę, powinny zostać poddane dziewięciodniowej kwarantannie. - Przybędą jak tylko pogoda się poprawi" - powiedział Pinkstone - Konie, które są już Hongkongu spokojnie odpoczywają - dodał. Sierpień to miesiąc, kiedy wschodnią Azję nawiedza najwięcej tajfunów. To typowe dla tej pory roku, kiedy nad Chinami panuje monsun mokry. Kammuri jest kolejnym cyklonem, który dotarł w tym roku w rejon Hongkongu. Według obserwacji meteorologów z Hongkongu Kammuri w czwartek rano przemieści się na północny zachód kraju.