"Do domu... jak zawsze" zatytułował internetową relację z wtorkowego meczu dziennik "Marca". Hiszpanie przegrali w Hanowerze z Francją 1:3 w 1/8 finału. Gazeta podkreśla, że po raz kolejny drużyna stworzyła iluzję, i po raz kolejny nie stała się ona rzeczywistością. "Hiszpanie do meczu 1/8 finału przystępowali w roli faworytów, gdyż wygrali swoją grupę zdobywając komplet punktów, emanując śmiałością i młodością. Naprzeciwko stanęła ekipa Francji, w której większość piłkarzy jest w wieku emerytalnym. Jednak w momencie prawdy to my znowu ponieśliśmy klęskę" - stwierdziła gazeta. "Marca" ma też pretensje do prowadzącego to spotkanie Roberta Rosettiego. Według niej był najsłabszym aktorem tego widowiska, a jedyny dobry moment miał w chwili, gdy podyktował rzut karny dla Hiszpanii. Normalne wydanie dziennika opatrzone zostało tytułem "Nie płacz", które odnosiło się do zalewającego się łzami kibica. "Mamy drużynę i wrócimy" - można także przeczytać na pierwszej stronie "Marki". Z kolei "As" napisał "Było pięknie, ale się skończyło". Według dziennikarzy tak musiało się jednak stać. "Drużyna po raz kolejny przegrała ze swoim przeznaczeniem. Francja awansowała, a dobił nas Zidane" - stwierdził dziennik. Zobacz szczegółowy OPIS meczu Zobacz GALERIĘ ZDJĘĆ z meczu Francja-Hiszpania