W ten sposób niemiecki kierowca BMW stał się 37 kierowcą w historii F1, któremu udało się przejść tę granicę. Pierwsze punkty Nick zdobył w sezonie 2001 w GP Australii również za kierownicą bolidu teamu Sauber. Jako zawodnik BMW Heidfeld siedmiokrotnie stawał na podium w wyścigach Formuły 1. Po ukończeniu ostatniego Grand Prix Niemiec przyznał, że nie myślał w czasie jazdy o okrągłym jubileuszu. "Czułem się trochę samotny. Nie miałem szansy być wyżej i dogonić Fernando Alonso, a mój kolega z teamu był kilka sekund za mną" - przyznał Heidfeld.