21-letni Belg strzelił pierwszego gola i był zaangażowany w trzy kolejne, a mistrzowie Francji rozbili Valenciennes aż 4-0. Z trybun poczynaniom Hazarda przypatrywał się Mancini, gdyż "The Citizens" są bardzo zainteresowani pozyskaniem utalentowanego skrzydłowego. W walce o Belga Włoch będzie musiał pokonać rywala zza miedzy - Manchester United, którego szkoleniowiec Alex Ferguson na żywo przyglądał się piłkarzowi przed tygodniem w trakcie porażki Lille z Olympique'iem Lyon 1-2. - Byłem świadomy obecności Manciniego na trybunach. Powiedział mi o tym trener Rudi Garcia. Na murawie nie myślałem jednak o tym. Chciałem zaprezentować wszystkie swoje umiejętności - stwierdził Hazard po meczu z Valenciennes. Na razie skrzydłowy nie myśli też o przyszłym transferze. - Zobaczymy później. W tej chwili koncentruję się na grze dla Lille - powiedział Belg, który jest najlepszym zawodnikiem "Les Dogues". W tabeli Ligue 1 mistrzowie Francji zajmują trzecie miejsce, dające prawo gry w eliminacjach Ligi Mistrzów, tracąc dziewięć punktów do lidera PSG. Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Ligue 1