"Każdy kto zostanie na tym złapany poniesie tego konsekwencje. Poza tym zdecydowana większość sprzedawanych przez internet wejściówek jest sfałszowana. Do dyspozycji kibiców oddano milion biletów, a zgłosiło się ponad dziesięć razy więcej chętnych, to dobry kąsek dla oszustów" - oznajmiła Pascale Voegli ze szwajcarskiego komitetu organizacyjnego ME.