Po raz 14 w swoje karierze z pierwszego pola startowego do jutrzejszego GP Europy na torze w Walencji wystartuje kierowca McLarena Lewis Hamilton. Supremacja Anglika nawet przez moment nie podlegał dyskusji. Hamilton żałuję tylko, że sezon nie zaczyna się w tym momencie. - " Chciałbym, żeby rywalizacja o tytuł mistrzowski rozpoczęła się dzisiaj. Niestety to niemożliwe, a szkoda, bo dopiero teraz czujemy się naprawdę bardzo mocni. To były fantastyczne chwile i dla mnie i dla całego teamu. To jedne z najlepszych naszych kwalifikacji w historii. McLaren wraca do poziomu z ubiegłego roku i jutro na pewno, będziemy wałczyć o podium. Czy o zwycięstwo, zależy od taktyki innych zespołów" - powiedział na konferencji prasowej po zakończeniu kwalifikacji Lewis Hamilton