Olimpiada w Pekinie rusza już za 10 dni. Hamilton twierdzi, że jest fanem "czysto sprawnościowych zawodów". "Mam duże uznanie dla atletów światowej klasy. Bardzo ich szanuje i podziwiam. Ich poświęcenie, ambicję, nieważne czy zdobędą medal, czy nie" - mówi w wywiadzie dla swojej oficjalnej strony internetowej. "Kocham oglądać igrzyska i tym razem będę się starał obejrzeć jak najwięcej. Zwłaszcza zawody w bieganiu. Sprinty, biegi na średnim i długim dystansie oraz maratony. Zresztą jestem pewien, że zwycięzca każdej konkurencji, czy to mężczyzna, czy kobieta wygra dzięki wielkiemu poświęceniu" - twierdzi Hamilton i dodaje: "Życzę wszystkim dobrych wyników, ale oczywiście przesyłam specjalne życzenia powodzenia dla brytyjskich sportowców. Będę ściskał za was kciuki!"