Opiekun "Dumy Katalonii" niezbyt chętnie odniósł się do przebiegu Gran Derbi tłumacząc, że obecnie interesuje go tylko kolejne starcie, tym razem z Xerez. - Wygraliśmy niedzielny mecz i to wszystko - powiedział Guardiola. - Przed nami kolejne ważne sprawdziany. Naszym celem jest zdobycie mistrzostwa, dlatego już w środę chcemy dołożyć do obecnego dorobku kolejne trzy punkty. Trener Barcelony przyznał jednak, że Real postawił jego drużynie trudne warunki. - Oczywiście nie ma wątpliwości, że "Królewscy" są dobrą drużyną, ale w tym meczu to my pokazaliśmy większy charakter - zauważył. - Przeciwnicy mieli sporo sytuacji bramkowych i sprawili nam wiele problemów, ale staraliśmy się przeciwstawić im częstsze utrzymywanie się przy piłce, większy spokój w budowaniu akcji i to przyniosło efekt. Guardiola odniósł się również do słów samych piłkarzy i trenerów Realu, którzy uważali, że nie zasłużyli w tym meczu na porażkę. - Trudno mieć do kogokolwiek pretensje. Tak bywa w futbolu, że czasem, gdy grasz słabiej mimo to wygrywasz, a gdy wydaje ci się, że przeważałeś na boisku nie koniecznie inkasujesz komplet punktów - zakończył.