Zobacz zapis relacji na żywo z tego meczu Zobacz sytuację w tabeli grupy C Blog o MŚ: Anglia wreszcie zagrała jak reprezentacja ojczyzny futbolu! Mecz bardzo żwawo rozpoczęli Słoweńcy. Zepchnęli oni Anglików do defensywy i nie pozwalali wyjść z własnej połowy. Momentami podchodzili pressingiem nawet pod pole karne graczy Fabio Capello. Ci zaskoczeni mieli kłopoty nawet z wybiciem piłki. Taki obraz meczu obserwowaliśmy przez pierwsze cztery minuty. Później Słoweńcy cofnęli się nieco i przyjmowali rywali już na własnej połowie. Pierwszą okazję na gola miał w 7. minucie Valter Birsa. Zbiegł z prawego skrzydła do środka boiska i uderzył z lewej nogi, ale David James pewnie obronił ten strzał. Anglicy celne strzelanie rozpoczęli siedem minut później. Lampard uderzył z rzutu wolnego, ale udanie interweniował Handanović. W 20. minucie z dystansu uderzył Glen Johnson, również nie sprawiając kłopotów bramkarzowi Słowenii. 23. minuta przyniosła upragnionego gola dla reprezentacji Anglii i jej kibiców wypełniających stadion. Z prawej strony fantastyczny kros rzucił James Milner, a na piątym metrze od bramki obrońcę wyprzedził Jermaine Defoe i wpakował piłkę do siatki. Futbolówkę miał na rękach Handanović, ale nie zdołał jej zatrzymać. Szansę na gola na 2-0 miał niebawem Frank Lampard, gdy Handanović wybił mu pod nogi piłkę uprzedzając Defoe. Rozgrywający Anglików z 17. metra kopnął jednak ponad poprzeczką. Jeszcze lepsze okazje na bramkę mieli w 31. minucie Defoe i Gerrard, ale ich strzały fantastycznie obronił Jasmin Handanović. Po przerwie dla odmiany do gardeł swoim rywalom rzucili się Anglicy. Już w 46. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Rooney, piłkę wypiąstkował Handanović, a ta po chwili trafiła w pole karne do Defoe. Strzelec gola z pierwszej połowy zmienił jej lot, jednak stojąc sześć metrów od bramki nie zdołał skierować jej do siatki! W 58. minucie po raz kolejny Anglicy stworzyli sytuację, po której powinni zdobyć drugą bramkę. Po rzucie rożnym z kilku metrów w "krótki róg" główkował Terry, ale Handanović jakimś cudem zdołał wybić piłkę. Minutę później po kapitalną prostopadłą wrzutką Gerrard obsłużył Rooneya, ale ten w sytuacji sam na sam trafił w słupek! W tym czasie gry wydawało się, że angielskie "Trzy Lwy" rozszarpią ekipę Słowenii na strzępy. Piłkarze z Wysp niepodzielnie panowali bowiem na boisku, a na ich grę patrzyło się z wielką przyjemnością. Jednak Słoweńcy otrząsnęli się po tej nawałnicy i sami stworzyli kilka sytuacji pod bramką Davida Jamesa. Sygnał do ataku dał Birsa, który uderzał z dystansu na bramkę Jamesa w 66. minucie. Dwie minuty później mogło być 1-1. Najpierw strzały Dedicia i Novakovicia z pola karnego zablokowali kładący im się pod nogi obrońcy, a uderzenie Birsy minęło słupek. "Synowie Albionu" wrócili z dalekiej podróży i od tego momentu grali dużo ostrożniej, wręcz asekuracyjnie. Fabio Capello postanowił ustawić drużynę nieco bardziej defensywnie - za napastnika Wayne'a Rooneya wpuścił Joe Cole'a (owacyjnie witanego przez kibiców) i Anglia przestała stwarzać sytuacje podbramkowe. Taką miała za to ekipa Słowenii. W 90 minucie najpierw Dedić upadł na 16 metrze w starciu z obrońcą, a chwilę później tylko ofiarna interwencja Upsona który wybił piłkę spod nóg Matavaza uratowała "Wyspiarzy" przed wyrównującą bramką. Pod koniec Anglicy robili wszystko, aby tylko dowieźć wynik do końca. Przez dwie minuty w narożniku boiska z piłką tańczyli Milner i Cole, próbując zastawiać piłkę przed obrońcami Słowenii. Gdy ci w końcu zabrali futbolówkę i ruszyli z atakiem sędzia Wolfgang Stark zakończył mecz. Anglicy wznieśli ręce w górę triumfu świętując wyjście z grupy, a w tym samym momencie kończył się piękny sen Słoweńców - na stadionie w Pretorii Landon Donovan strzelał bowiem gola na 1-0 dla USA w meczu z Algierią. Gola, który dla Amerykanów oznaczał trzy punkty i pierwsze miejsce w grupie C, dla Słowenii odpadnięcie z turnieju. Port Elizabeth: Słowenia - Anglia (grupa C) 0-1 0-1 Defoe 23. Żółta kartka - Słowenia: Bojan Jokic, Valter Birsa, Zlatko Dedic. Anglia: Glen Johnson. Sędzia: Wolfgang Stark (Niemcy). Widzów 36 893. Słowenia: Jasmin Handanovic - Miso Brecko, Marko Suler, Bostjan Cesar, Bojan Jokic - Valter Birsa, Robert Koren, Aleksander Radoslavljevic, Andraz Kirm (79. Tim Matavz) - Zlatan Ljubijankic (62. Zlatko Dedic), Milivoje Novakovic. Anglia: David James - Glen Johnson, Matthew Upson, John Terry, Ashley Cole - James Milner, Steven Gerrard, Frank Lampard, Gareth Barry - Jermain Defoe (86. Emile Heskey), Wayne Rooney (72. Joe Cole). Statystyki meczu: Słowenia Anglia bramki 0 1 strzały 13 13 strzały celne 6 8 rzuty rożne 2 11 spalone 1 1 faule popełnione 19 20 żółte kartki 3 1 czerwone kartki 0 0 procent posiadania piłki 46 54 Czytaj też: Grupa C: USA - Algieria 1-0, gol w 91. minucie