Zobacz zapis relacji LIVE z meczu Trabzonspor - Inter Niezłe widowisko zafundowali kibicom na Stadionie im. Huseyina Avniego Akera piłkarze Trabzonsporu i Interu Mediolan. Spoktanie toczyło się w szybkim tempie i obfitowało w ciekawe akcje, strzały i parady bramkarskie. W pierwszych minutach na boisku panowali gospodarze, którzy rzucili się na nieco zaskoczonych Włochów. W pierwszym kwadransie groźnie uderzali Czelustka (2. minuta) Burak Yilmaz (5. i 15.), a także Kaczar. Potem do głosu doszedł Inter. Goście opanowali chaos w swoich szeregach i sami zaatakowali. Już pierwsza sytuacja podbramkowa przyniosła im gola. Alvarez zagrał do Milito, ten oddał mu piłkę w pole karne i Argentyńczyk płaskim strzałem z lewej nogi otworzył wynik spotkania. Była 18. minuta spotkania. Cztery minuty później mogło być 1-1, ale Burak Yilmaz atakując piłkę wślizgiem w sytuacji sam na sam pomylił się bardzo nieznacznie. Gospodarze nie rozpamiętywali długo tej sytuacji, bo w 23. minucie strzelili gola. Po mocnym uderzeniu Halila Altintopa piłka odbiła się najpierw od pleców Waltera Samuela, potem od poprzeczki i wpadła do siatki! Przed gwizdkiem na przerwę obie drużyny miały jeszcze po dwie sytuacje: gospodarze zagrozili bramkce po strzałach Alanzinho i Yilmaza z 35. minuty, goście po uderzeniach Alvareza i Zarate (33. i 36. minuta). Po przerwie mecz był równie ciekawy, z tą różnicą, że nie padły już bramki. Można nawet rzec, że zawdzięczamy to polskim piłkarzom Trabzonsporu. Arkadiusz Głowacki uratował bowiem swój zespół w 61. minucie blokując ofiarnie strzał Mauro Zarate do bramki w której nie było już bramkarza, a Adrian Mierzejewski nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji na gola. Reprezentant Polski po dośrodkowaniu Ondreja Czelustki główkował z 10 metrów, ale na drodze jego strzału stanął słupek. W szeregach Trabzonsporu aktywni byli również Burak Yilmaz i Alanzinho. Obaj oddali w II połowie jeszcze po dwa strzały, ale nie zagroziły one poważnie bramce Julio Cesara. Jego vis-a-vis popisał się dwukrotnie - broniąc uderzenia Stankovicia i wychodząc sam na sam z Zarate. W obu sytuacjach miał sporo wyczucia, ale i szczęścia. Wynik remisowy uradował piłkarzy Interu, którzy zagwarantowali sobie pierwsze miejsce w grupie B. Trabzonspor w ostatniej kolejce grupowej fazy Ligi Mistrzów powalczy o awans na boisku Lille, które ma o punkt mniej niż turecka drużyna. Trabzonspor - Inter Mediolan 1-1 - zobacz raport meczowy Ze zwycięstwa w Moskwie nad CSKA 2:0 cieszyli się występujący w OSC Lille Ireneusz Jeleń i Ludovic Obraniak. Pierwszy z nich wszedł na boisko na ostatnie 16 minut, a drugi był wyłącznie rezerwowym. Liga Mistrzów, grupa B: Tabela, wyniki, terminarz i strzelcy