W Gdańsku spodziewano się zaciętego meczu i niskiego wyniku, bo hokeiści z Jastrzębia nie stracili gola w trzech ostatnich spotkaniach z rzędu, tymczasem już w 2. minucie obaj reprezentacyjni bramkarze - Przemysław Odrobny (Stoczniowiec) i Kamil Kosowski (JKH GKS) musieli wyciągać krążek z siatki. Żaden z nich nie zaliczył udanego meczu i szybko trenerzy posadzili ich na ławkach rezerwowych. W pierwszej tercji Stoczniowiec grał pasywnie w obronie i goście łatwo zdobywali kolejne bramki. Jednak w drugiej części gospodarze znokautowali rywali. Sztuką niemal niespotykaną popisał się napastnik "Stoczni" Maciej Urbanowicz, który strzelił dwa gole z rzędu w podwójnym osłabieniu! Zwłaszcza ta druga była godna wielokrotnych powtórek - krążek trafił do siatki po fantastycznym uderzeniu zza niebieskiej linii. Hat-tricka ustrzelił Mikołaj Łopuski. Po jego strzale padła też 10. bramka dla gospodarzy - sędziowie zaliczyli jednak to trafienie Pawłowi Skrzypkowskiemu, który według nich zmienił lot krążka. W Krakowie mistrz Polski nie pozostawił żadnych złudzeń ostatniej drużynie - Bisset Polonii Bytom. Krakowianie strzelali kolejne gole, ale licznik zatrzymał się na ośmiu. W końcówce doszło do ostrej bijatyki. Aż trzech zawodników: Leszek Laszkiewicz i Martin Dudasz z Cracovii i Krzysztof Kozłowski z Polonii dostało kary meczu. Po ostatnim zwycięstwie z liderem kibice Zagłębia mieli nadzieję, że ich drużyna wyszła już z głębokiego dołka, tymczasem sosnowiczanie gładko dali się ograć Naprzodowi. Janowianie szybko strzelili dwie bramki i ich zwycięstwo nie było zagrożone. Piłkarskim wynikiem zakończył się jedynie mecz w Toruniu pomiędzy TKH a Podhalem. Po ciekawym meczu "Szarotki" wygrały 1:0. W rolach głównych wystąpili obaj bramkarze. Po serii fatalnych występów, wreszcie dobre spotkanie rozegrali hokeiści Ciarko KH Sanok. Nie wystarczyło to jednak na wicemistrzów Polski - GKS Tychy. Goście byli w opałach, ale albo świetnie bronił Arkadiusz Sobecki, albo sanoczanie marnowali idealne okazje. Te niewykorzystane zemściły się na nich w końcówce, gdy bramkę na 4:2 strzelił Tomasz Proszkiewicz pieczętując zwycięstwo ekipy trenera Miroslava Ihnaczaka. 27. KOLEJKA PLH: ENERGA STOCZNIOWIEC GDAŃSK - JKH GKS JASTRZĘBIE 11:5 (2:3, 6:1, 3:1) BRAMKI: 0:1 Danieluk - Radwan (1.25), 1:1 Łopuski - Jankowski (1.47), 2:1 M. Wróbel - Ziółkowski (5.16), 2:2 Zdrahal - Szoeke - Lipina (11.26), 2:3 Radwan - Danieluk (19.57), 3:3 Łopuski - Rzeszutko - Jankowski (21.55), 3:4 Bibrzycki - Kiełbasa (22.33), 4:4 Hurtaj - Poziomkowski (23.04), 5:4 Łopuski - Skrzypkowski - Rzeszutko (25.28), 6:4 Bigos - Leśniak (29.58 PP1), 7:4 Urbanowicz (37.18 SH2), 8:4 Urbanowicz (38.22 SH2), 9:4 Jankowski (42.16), 9:5 Pavlaczka (51.38 PP1), 10:5 Skrzypkowski - Łopuski (54.38 PP2), 11:5 Sowiński - Furo (57.44). Kary: Stoczniowiec - 16, JKH - 36 minut w tym 2 minuty techniczne i 10 minut dla Grzegorza Piekarskiego. Widzów 2 000. Energa Stoczniowiec: Odrobny (20.01 Stepokura) - Bigos, Leśniak; Poziomkowski, Hurtaj, Vitek - Smeja, A. Kostecki; Furo, Urbanowicz, Sowiński - Rompkowski, Skrzypkowski; Jankowski, Rzeszutko, Łopuski - Benasiewicz, B. Wróbel; Ziółkowski, M. Wróbel, Strużyk. JKH GKS Jastrzębie: Kosowski (25.29 Jakubowski) - Pastryk, Wolf; Pavlaczka, Zdrahal, Lipina - Piekarski, Bryk; Bernacki, Szoeke, Danieluk - Labryga, Górny; Radwan, Jasik, Kulas - Lerch, Szynal; Łyszczarczyk, Bibrzycki, Kiełbasa. CIARKO KH SANOK - GKS TYCHY 2:4 (1:1, 1:2, 0:1) BRAMKI: 1:0 Biały - Maciejko (5.43), 1:1 Jakesz - Parzyszek (9.58 SH1), 1:2 Gonera (20.15), 1:3 Sarnik - Krzak (24.58), 2:3 Grzesik - Suczko - Balaż (38.03), 2:4 Proszkiewicz - Majkowski (54.36). Kary: Ciarko KH - 6 minut, GKS - 12 minut. Widzów 700. Ciarko KH Sanok: Rocki - Guriczan, Zieliński; Balaż, Mucha, Caban - Rąpała, Demkowicz; Mermer, Milan, R. Kostecki - Suczko, Kapica; Maciejko, Strzyżowski, Biały - Maślak, Kubrak; Grzesik, Połącarz, R. Ćwikła. GKS Tychy: Sobecki - Śmiełowski, Gonera; Wołkowicz, Parzyszek, Bacul - Majkowski, Mejka; Sarnik, Krzak, Proszkiewicz - Jakesz, Kotlorz; Woźnica, Jakubik, Bagiński - Baranowski, Gwiżdż; Matczak, Banachewicz, Maćkowiak. TKH NESTA TORUŃ - WOJAS PODHALE NOWY TARG 0:1 (0:0, 0:0, 0:1) BRAMKA: 0:1 Gruszka - Malasiński (50.24). Kary: TKH Nesta - 18, Wojas Podhale - 18 minut. Widzów 900. TKH Nesta: Plaskiewicz - Cychowski, Kubat; Marmurowicz, Salonen, Paakkarinen - Dąbkowski, Burzil; Bomastek, Dzięgiel, Dołęga - Koseda, K. Piotrowski; Jastrzębski, Koszarek, Minge - Porębski, Wiśniewski; Chrzanowski, Kuchnicki, Wieczorek. Wojas Podhale: Zborowski - Sroka, Sulka; Różański, Zapała, Kacirz - Priechodsky, Dutka; Baranyk, Voznik, Kubenko - Petrina, Łabuz; Gruszka, Dziubiński, Malasiński - Gaj; Iskrzycki, Ziętara, Batkiewicz. COMARCH CRACOVIA - BISSET POLONIA BYTOM 8:0 (3:0, 4:0, 1:0) BRAMKI: 1:0 S. Kowalówka - Drzewiecki - Noworyta (1.45), 2:0 L. Laszkiewicz - Słaboń - D. Laszkiewicz (10.25), 3:0 M. Piotrowski - Dudasz (12.55), 4:0 Skinnari - M. Piotrowski - Drzewiecki (23.26), 5:0 M. Piotrowski - Dudasz (30.02), 6:0 S. Kowalówka - Badżo (33.28), 7:0 Drzewiecki (34.08), 8:0 L. Laszkiewicz (53.11). Kary: Cracovia - 62 minuty w tym kary meczu Leszek Laszkiewicz i Martin Dudasz, Polonia - 36 minut w tym kara meczu Krzysztof Kozłowski. Widzów 500. Comarch Cracovia: Radziszewski - Csorich, Wajda; L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Kłys, Noworyta; Pasiut, Mihalik, Badżo - Dudasz, Skinnari; M. Piotrowski, S. Kowalówka, Drzewiecki - Landowski, Witowski; Verczik, Rutkowski, Cieślicki. Bisset Polonia: Lundin (34.08 Strzelecki) - Owczarek, Nenko; M. Puzio, Jasicki, Kukulski - Kozłowski, Mazurek; Tylka, Garbarczyk, Kłaczyński - Steckiewicz, Bychawski; Mandla, Szydło, Krokosz - Zając, Kuźniecow. AKUNA NAPRZÓD JANÓW - POL-AQUA ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 6:2 (2:1, 2:0, 2:1) BRAMKI: 1:0 Wojtarowicz (0.54), 2:0 Cinalski - Słodczyk (8.18), 2:1 T. Da Costa - Bernat (15.25 PP1), 3:1 Pohl (23.58), 4:1 A. Kowalówka (26.40 czterech na trzech), 5:1 Lauko (44. SH1), 5:2 T. Da Costa (45.00), 6:2 Stachura (56.59). Kary: Naprzód - 20, Zagłębie - 22 minuty w tym 10 minut Teddy Da Costa. Widzów 1 000.