Powodem zmiany w kadrze jest kontuzja naszego rozgrywającego. Michał Jurecki leczył kontuzję barku od ligowego meczu z Zagłębiem Lubin. Jego wyjazd do Szwecji nie był zagrożony, ale zawodnik był oszczędzany i w kadrze, i w klubie. Teraz naderwał mięsień ręki i jego dalsza gra na mundialu nie wchodziła w grę. W trybie awaryjnym z Kielc ściągany jest kołowy Vive Targów Kielce Piotr Grabarczyk. Właściwie nie z Kielc, tylko z Zawadzkiego, gdzie mistrzowie Polski przebywali na turnieju. Grabarczyk był w szerokiej kadrze na mistrzostwa niemal do samego końca, dopiero wybierając szesnastkę na wyjazd do Szwecji Bogdan Wenta z niego zrezygnował. Jednak to za jego kadencji "Grabar" wrócił do reprezentacji - poprzedni raz w biało-czerwonej koszulce zagrał, gdy selekcjonerem był Bogdan Zajączkowski na mistrzostwach Europy w Słowenii, w 2004 roku i dwa lata później w Szwajcarii, kiedy pierwszy raz kadrę prowadził Wenta. Garbarczyk ma 28 lat, mierzy 2 m wzrostu i waży 105 kg. W Kielcach gra od 2002 roku i jest zawodnikiem z najdłuższym stażem w kieleckiej siódemce. Występuje niemal wyłącznie w obronie. W Goeteborgu ma być w poniedziałek, jutro też wyjedzie stamtąd młodszy z braci Jureckich. Regulmin turnieju pozwala zmienić zawodnika w kadrze w każdym momencie, ale w czasie całej imprezy można dokonać tylko dwóch takich zmian. Leszek Salva, Goeteborg