Przedstawiamy treść oświadczenia wydanego przez Zarząd Górnika Zabrze S.S.A. "W związku z licznymi artykułami prasowymi w sposób nieprawdziwy przedstawiającymi przebieg wydarzeń podczas piątkowego treningu, zarząd klubu oświadcza, że wbrew temu co sugerują media, w trakcie zdarzenia prezes klubu, Jędrzej Jędrych, jak i trener Henryk Kasperczak nie stali z boku, tylko razem z piłkarzami uczestniczyli w spotkaniu. Chcielibyśmy dodać, że trener Kasperczak prowadzi otwartą politykę szkoleniową i nie zamyka drzwi przed nikim. Każdy kibic, każdy dziennikarz może obserwować zajęcia treningowe i wyrazić swoją opinię. Ponadto oświadczamy, że podawane w mediach informacje, jakoby to zarząd inspirował piątkowe spotkanie kibiców z piłkarzami, a trener Kasperczak był o wszystkim poinformowany, to jawne oszczerstwo. Co innego wiedzieć, że do jakiegoś zdarzenia na treningu może dojść, a co innego je współorganizować, a tym bardziej inspirować lub akceptować. Przypominamy, że w oświadczeniu wydanym przez Stowarzyszenie "Klub Sympatyków Górnika Zabrze", czytamy m.in., że "prezesa Jędrzeja Jędrycha nie informowano o spotkaniu kibiców z piłkarzami i, że z pewnością był sytuacją równie zaskoczony jak inni." Zaznaczamy jednocześnie, że zarząd klubu będzie dążył do tego, by w przyszłości podobne sytuacje nie miały miejsca. Wierzymy, że zaistniałe zdarzenie nie wpłynie negatywnie na realizację najważniejszego celu, jakim jest utrzymanie naszego klubu w ekstraklasie. Tym samym definitywnie zamykamy sprawę tego niefortunnego incydentu i zamierzamy się skupić wyłącznie na realizacji celu sportowego. Chcemy go zrealizować wspólnym wysiłkiem piłkarzy, trenerów, działaczy i kibiców. Zarząd Górnika Zabrze S.S.A."